Wiele osób wie, że wosk na lakierze daje super ochronną powierzchnie, ale nie wszyscy wiedzą jak się za to zabrać. Błędów można popełniać naprawdę bardzo dużo.
Chodzi przecież o to żeby w pierwszej kolejności samochód bardzo dobrze umyć. Wtedy wiemy, że nie ma brudu na nim, bo wyobraźmy sobie, że polerujemy wosk, a pod spodem są drobiny piasku? Wtedy załatwimy sobie na całego powierzchnie lakieru, a przecież my chcemy uzyskać bardzo dobre, a nie złe efekty. Jeśli samochód mamy umyty to trzeba będzie go wysuszyć.
To również ma ogromne znaczenie dla końcowych efektów. Pamiętajmy o często popełnianym błędzie, jakim jest postawienie samochodu w słońcu. Samochód, na który ma być nakładany wosk musi być chłodny. Jeśli będzie gorący to tak jakbyśmy masło dali na rozgrzaną patelnie. Wszystko nam spłynie i nie będzie z tego żadnego pozytywnego efektu. Jeśli lakier jest chłodny to na pewno uzyskamy lepsze rezultaty i na tym nam zależy.
Zaczynamy woskowanie
Nakładamy wosk na cały lakier. Używać można do tego ściereczki albo gąbki. Im również rozłożymy taki wosk tym lepiej. Czekamy teraz aż wosk wyschnie i dopiero wtedy będzie można przystąpić do polerowania. Jeśli mamy polerkę to można użyć jej, ale trzeba pamiętać o tym żeby nie przypalić lakieru. Dla osób, które nigdy wcześniej tego nie robiły bardziej opłaca się zastosowanie ręcznego polerowana. Wtedy wiemy, że powierzchni nic się nie stanie i że efekt końcowy będzie bardzo dobry. We wszystkich musimy nabrać wprawy, dlatego na spokojnie działamy, a wtedy wiemy, że to nam na pewno się opłaci. Uzyskamy efekty adekwatnie do włożonej pracy i zastosowanego wosku.
Wosk wybieramy firmowy, bo wtedy jest to najlepsze rozwiązanie dla naszego lakieru. Więcej o tym jak i co stosować na lakier znajdziemy na stronie https://detailingstore.pl/blog/porady/jak-prawidlowo-nakladac-wosk-na-lakier-auta. Dowiemy się, jakich jeszcze błędów nie popełniać i jakie woski stosować do uzyskania gładkiej i lśniącej powierzchni. Nasz lakier będzie wyglądał jak nowy.